Elżbieta Zającówna zdobyła sławę dzięki wcielaniu się w bohaterki znanych filmów i seriali. Kojarzymy ją głównie z "Seksmisji" czy "Matek, żon i kochanek". Od kilkunastu lat słuch w mediach o niej zaginął, a aktorka nie pojawiła się w żadnej nowej popularnej produkcji. Po dłuższej nieobecności w show-biznesie artystka z gracją powróciła na salony, prezentując swój młodzieńczy look. Tym razem pojawiła się na imprezie zorganizowanej na rzecz Andrzeja Strzeleckiego, który potrzebuje funduszy na wyleczenie nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Zającówna wsparła tę inicjatywę, a dzięki fotorelacji z koncertu charytatywnego możemy zobaczyć, że wygląda coraz młodziej.
Elżbieta Zającówna nie może narzekać na upływ czasu i zmianę wyglądu. Odkąd pojawiła się na szklanym ekranie, była uznawana za jedną z najatrakcyjniejszych polskich aktorek. Choć zniknęła z show-biznesu na kilkanaście lat, wciąż zachwyca niebanalną urodą, którą odziedziczyła po niej córka, Gabriela. Znana z "Seksmisji" artystka wybrała się ostatnio na koncert charytatywny na rzecz walczącego z nowotworem Andrzeja Strzeleckiego. Na tę okazję wybrała luźną stylizację, którą podkreśliła kolorystycznym akcentem.
Zającówna postawiła na nietuzinkowe połączenie barw. Do czarnych spodni i topu dobrała koralową zwiewną koszulę i torbę zawieszoną przez ramię. W stylizacji nie zabrakło również rzucającej się w oczy biżuterii. Trzeba przyznać, że Elżbieta wygląda naprawdę kwitnąco, a czas ewidentnie służy na jej korzyść.