17-letnia Oliwia Bieniuk, to najstarsza córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. Dziewczyna w tym roku będzie pełnoletnia i już zaczyna zastanawiać się, co chce robić w życiu. Na jej Instagramie pojawiają się pierwsze efekty współpracy z fotografami. Widać, że nadaje się do modelingu, bo prezentuje się świetnie. Jej mama zaczynała podobnie, ale czy dziewczyna zamierza zwojować polski show-biznes jak Anna Przybylska?
Osoba z otoczenia rodziny Bieniuków w rozmowie z magazynem "Flesz" zdradziła, że Oliwia jest bardzo wrażliwa i ma świadomość, jaką gwiazdą była jej mama.
Oliwka ma świadomość, że spoczywa na niej wielka odpowiedzialność, bo ciężar nazwiska mamy trzeba udźwignąć w mądry sposób. To kochana i wrażliwa dziewczyna, ale jak każda nastolatka jest mocno podatna na wpływy - powiedziała przyjaciółka rodziny Bieniuków.
17-latka ma wszystko, żeby osiągnąć sukces, ale póki co stroni od show-biznesu. Osoba z otoczenia liczy na to, że dziewczyna spotka na swojej drodze dobrych ludzi.
Oliwka ma wszelkie predyspozycje, by zawojować show-biznes. Oby tylko miała mądrych doradców - mówi źródło dwutygodnika.
Na temat przyszłości nastolatki wypowiedziała się także Natalia Siwiec, która jest przyjaciółką rodziny Bieniuków. Oliwia chętnie spędza czas w domu celebrytki. Ma też dobry kontakt z pasierbem Siwiec, Mateuszem Radziszewskim. Mama Mii uważa, że decyzje podejmowane w tak młodym wieku są niezwykle trudne.
Oliwka jest w trakcie podejmowania decyzji o tym, co naprawdę pragnie robić w przyszłości. W tak młodym wieku to szczególnie trudne. Tym bardziej że ma za sobą ogromny bagaż doświadczeń i cała Polska patrzy na jej każdy ruch, co nie ułatwia decyzji. We wszystkim, co postanowi, w nas i tacie będzie miała stuprocentowe wsparcie - twierdzi w rozmowie z "Fleszem" Natalia Siwiec.
Myślicie, że Oliwia powtórzy sukces mamy?