Meghan Markle i książę Harry z początkiem roku poinformowali, że chcą zrezygnować z większości obowiązków i przywilejów bycia członkami rodziny królewskiej. Ich decyzja wywołała niemałe oburzenie nie tylko wśród pozostałych członków rodziny, ale również Brytyjczyków. Ich proces pożegnania się z monarchią ruszył na dobre. Zdążyli się już przeprowadzić do Kanady, a teraz na ich oficjalnej stronie internetowej pojawiło się oświadczenie, które ukazuje nam kolejne szczegóły megxitu.
Meghan Markle i książę Harry pod koniec marca oficjalnie pozbędą się obowiązków, a także przywilejów, dotyczących rodziny królewskiej. Na oficjalnej stronie internetowej książęcej pary pojawiło się obszerne oświadczenie.
Dowiadujemy się z niego, że w przeciwieństwie do księcia Williama i księżnej Kate, Meghan i Harry będą mogli samodzielnie się utrzymywać.
Jeżeli chodzi o kolejkę do tronu, to tutaj nic się nie zmienia. Harry nadal jest szósty w kolejności do objęcia korony. Ich biuro w Pałacu Buckingham zostanie zamknięte, a ich sprawy będzie reprezentować gabinet księcia Karola - dowiadujemy się z oświadczenia.
Najwięcej emocji wzbudzają tytuły księcia i księżnej Sussex. Okazuje się, że formalnie nadal będą mogli je zachować, jednak podczas oficjalnych spotkań nikt nie będzie się do nich zwracał „wasza królewska mość”.
Obecnie książę Harry i Meghan Markle sygnują swoje inicjatywy marką „Royal”, jednak to już niedługo się skończy. Nie będą mieli dalej prawa do marki, co będzie wiązało się ze zmianą nie tylko nazw ich kont w portalach społecznościowych, ale też nazwy ich fundacji.
Eksperci przyznają, że odebranie praw do tytułu jest największym ciosem, ponieważ bez niego nie będzie już im tak łatwo promować swoje inicjatywy.
RG