• Link został skopiowany

Bradley Cooper ma nową partnerkę? Ponoć spotyka się ze światowej sławy aktorką. "Poprosił o jej numer"

Bradley Cooper już otrząsnął się po rozstaniu z Iriną Shayk i znalazł pocieszenie w ramionach innej znanej kobiety z Hollywood. Według doniesień mediów od kilku miesięcy spotyka się z Katie Holmes.
Bradley Cooper
EAST NEWS

Bradley Cooper dobre kilka miesięcy temu rozstał się z Iriną Shayk. O kłopotach w ich związku mówiło się jeszcze, gdy aktor pracował na planie filmu "Narodziny gwiazd". To właśnie tam miał narodzić się jego romans z Lady Gagą. Jak się później okazało, relacja z piosenkarką była jedynie przyjacielska, jednak nie zmieniło to faktu, że drogi aktora i Iriny rozeszły się. Wychodzi na to, że minęło wystarczająco dużo czasu, aby Bradley znalazł nowy obiekt westchnień. "New Weekly" donosi, że gwiazdor spotyka się z Katie Holmes, byłą żoną Toma Cruis'a

Bradley Cooper dołączył do Lady Gagi na koncercie w Las Vegas, by zaśpiewać z nią nominowany do Oscara utwór "Shallow":

Zobacz wideo

Bradley Cooper spotyka się z Katie Holmes

Katie Holmes ma za sobą równie bolesne rozstanie co Bradley Cooper. Przez siedem lat tworzyła zgrane małżeństwo z Tomem Cruisem, którego owocem jest córka Suri. Niestety uczucie wypaliło się i doszło do rozwodu. Później Holmes spotykała się przez sześć lat z Jamiem Foxxem, z którym jednak rozstała się w sierpniu. Od tego momentu nie widzieliśmy nikogo u jej boku. Czyżby Bradley Cooper miał zapełnić tę pustkę? Według amerykańskiego tygodnika "New Weekly" wszystko na to właśnie wskazuje. Informator tabloidu donosi, że do ich spotkania doszło przez przypadek. Ponoć już wtedy aktor miał poprosić ją o numer telefonu. 

Mieszkają tylko kilka przecznic od siebie i pewnego dnia wpadli na siebie w lokalnej kawiarni. Katie powiedziała później kilku znajomym, że poprosił o jej numer, ale nie spodziewała się, że coś z tego wyniknie - zdradza źródło gazety.
Bradley Cooper i Katie Holmes
Bradley Cooper i Katie Holmes New Weekly

Informator dodaje, że Bradley nie zwlekał z telefonem, a para już zaczęła chodzić na dyskretne randki, oczywiście z dala od ciekawskich. 

Nikt im nie przeszkadza, a nawet ich nie rozpoznaje, są bardzo dyskretni. Tak im się to podoba. Na Manhattanie łatwo się ukryć, jeśli chcesz. Być może jest to łatwiejsze niż w Los Angeles- dodaje informator.

Wnioskujemy, że to dopiero bardzo wczesne początki romansu, do którego żadne z zainteresowanych się jeszcze nie odniosło. Nie przypuszczamy, by sami zainteresowani prędko to skomentowali, jednak gdy tylko będzie coś wiadomo, z pewnością przeczytacie o tym na Plotku

RG

Więcej o: