Agata Duda niedawno odbyła kolejną oficjalną podróż. Tym razem odwiedziła Paryż, gdzie wzięła udział m.in. w ceremonii wręczenia dyplomów maturalnych absolwentom Sekcji Polskich we Francji, a także spotkała się ze społecznością Szkoły Polskiej im. Adama Mickiewicza. Na każdym z tych wydarzeń wyglądała elegancko. Zobaczcie, jakie stylizacje wybrała.
Pierwsza Dama była zaszczycona, że mogła pojawić się w szkole, która ma wyjątkowe znaczenie. Jest to najstarsza polska placówka oświatowa poza granicami Polski. Podczas spotkania z uczniami wzięła także udział we wspólnej lekturze noweli "Katarynki" Bolesława Prusa, która należy do zbioru dzieł tegorocznej edycji Narodowego Czytania. Nie ukrywała swoich zachwytów nad postawą osób, które tam poznała.
Jesteście wspaniałymi ambasadorami Polski we Francji, a swoją motywacją i zaangażowaniem dajecie piękny przykład postaw patriotycznych - zwróciła się do młodych ludzi.
Agata Duda miała na sobie garsonkę w jeden z najmodniejszych wzorów tej jesieni, czyli w pepitkę. Założyła do niej czarne buty na obcasie oraz zdecydowała się na swoją ulubioną fryzurę. Prezentowała się z klasą. Jej zdjęcia możecie zobaczyć tutaj:
Podczas drugiego z ważniejszych spotkań, na którym wręczała dyplomy maturzystom, zjawiła się w obcisłej sukience, złożonej z jakby dwóch części. Góra była w jasnym kolorze, a dół czarny. Po raz kolejny udowodniła, że nie bez znaczenia przez wielu jest uznawana za ikonę stylu.
AW
Eurowizja Junior 2025. Znamy miejsce Polski!
Kaczorowska i Rogacewicz na spektaklu Terrazzino. Niebywałe, jak się zachowali
Posłuchałem świątecznej piosenki Republiki i Zenka, żebyście wy nie musieli. Najgorszy jest teledysk
Rodzina Bruce'a Willisa podjęła trudną decyzję. Są już gotowi na najgorsze
Smaszcz miażdży ślub Kurzajewskiego i Cichopek. "Największy obciach w życiu"
Dick Van Dyke kończy 100 lat! Legendarny aktor Hollywood ma prawie pół wieku młodszą żonę
Maciej Pela nagrał piosenkę. "Pajacem będę cały czas". Dalej jeszcze lepiej! HIT!
Nierozwiedziony Dębski dokazuje z nową partnerką. Przyłapali ich paparazzi
Lubomirski-Lanckoroński o dziejach rodu. Wspomina o... "drzewie ginekologicznym"