Dawid Podsiadło w sobotę pojawił się w "Dzień Dobry TVN". Podczas rozmowy Magda Mołek najpierw skomplementowała wąsy muzyka, a chwilę później... dodała na ten temat kąśliwą uwagę. Komentarz prowadzącej wprawił Podsiadło w zakłopotanie.
Dawid Podsiadło był gościem Magdy Mołek i Marcina Mellera w programie "Dzień Dobry TVN". Rozmowa nie należała do najbardziej udanych, bo prowadzący nie do końca rozumieli specyficzne poczucie humoru Podsiadło.
Na zakończenie wywiadu Magda Mołek nawiązała do charakterystycznego wąsa muzyka.
Ach ten wąs, dodaje ci sznytu - zaczęła dziennikarka.
Będę go chyba żegnał za jakiś czas - wyznał Podsiadło.
Mam nadzieję - skwitowała Mołek, wprawiając tym samym wokalistę w zakłopotanie.
Całość możecie zobaczyć w wideo, które dołączyliśmy do artykułu. Marcin Meller próbował ratować sytuację i poprosił gościa o to, by pozdrowił na koniec swoją mamę, o której sam Podsiadło pieszczotliwie mówi "mamcia".
Naszym zdaniem ostatnia uwaga Magdaleny Mołek była zbędna i niezbyt elegancka.
Sobotni odcinek "Dzień Dobry TVN" w ogóle obfitował w niezręczności, a Meller i Mołek nie potrafili sprostać swojemu gościowi. Dawid Podsiadło opowiadał anegdoty ze swojego życia, a prowadzący co chwilę "zawieszali się", przez co program był przeplatany długimi momentami niezręcznej ciszy.
AG
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
"Taniec z gwiazdami". Kto odpadł w ósmym odcinku?
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Wstrząsające zniszczenia na Jamajce. Żebrowski pokazał nagranie z ulic trzy dni po huraganie
Spytali Rozenek, ile kalorii dziennie spożywa. Takiej odpowiedzi chyba nikt się nie spodziewał
W niedzielę rano Polsat złożył życzenia Iwonie Pavlović. Szok, co się dzieje w komentarzach
Tak niskiej punktacji już dawno nie było w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie też grzmią po występie Bursztynowicz
Sfotografowali Diddy'ego w więzieniu. Na nowym zdjęciu trudno go poznać
Małgorzata Ostrowska-Królikowska pokazała zdjęcie z grobu męża. Ten widok ściska za serce
Widzowie "The Voice of Poland" zszokowani decyzją Tomsona i Barona. "Ogromny błąd chłopaków"