Chociaż wszyscy kibicowali naszej reprezentacji, niestety, nie udało nam się wygrać z Senegalem. Cały czas kciuki trzymały żony i partnerki piłkarzy. Anna Lewandowska na znak solidarności z naszym krajem, zrobiła sobie nawet fryzurę, którą nawiązała do dzisiejszego meczu.
Trenerka do ostatniej chwili dawała wsparcie swojemu mężowi. Kamery zarejestrowały moment, w którym po porażce na boisku "Lewy" podszedł do swojej ukochanej. Ona uraczyła go słodkim całusem!
>>ANNA LEWANDOWSKA CAŁUJE ROBERTA LEWANDOWSKIEGO<<
Musimy przyznać, że chyba jeszcze nie widzieliśmy tej pary w tak intymnym i słodkim momencie. Myślicie, że ten buziak choć trochę poprawił humor piłkarzowi?
MT