Syn Michaela Buble niedługo rozpocznie chemioterapię. "Nie do końca rozumie, co się dzieje. To prawdziwy wojownik"

10 listopada 2016, 15:00

Michael Buble, kanadyjski wokalista jazzowy, boryka się z poważną chorobą syna. O tym, jak czuje się chłopiec, wypowiedziała się ciocia małego Noah, Daniela Lopilato.

Michael Buble, Noah Buble — Instagram.com/michaelbuble

Michael Buble w ubiegły piątek potwierdził, że u jego 3-letniego syna Noah wykryto nowotwór. Rodzice chłopca wyznali, że zawieszają aktywność zawodową, aby zajmować się chorym dzieckiem. Dziś do mediów dotarły kolejne informacje na temat przebiegu choroby 3-latka.

Argentyński magazyn "Gente" poinformował, że Noah wkrótce rozpocznie 4-miesięczną chemioterapię. Jak ustalono, to jego wątroba została zajęta przez komórki nowotworowe. Jego szanse na pokonanie choroby są szacowane na 90%.

Na temat jego stanu zdrowia wypowiedziała się na łamach magazynu siostra żony muzyka, Daniela Lopilato.

Rak to okropna choroba, ale wierzymy, że Noah ją pokona. Wiemy, że tak będzie. Nadszedł czas, aby rozpocząć ten długi i bardzo ciężki proces leczenia, ale tak musi być. Mówi się, że dzieci bardzo dobrze znoszą chemioterapię, a mój siostrzeniec to prawdziwy wojownik - powiedziała.

Siostra Luisany Lopilato opowiedziała też o tym, jak 3-latek znosi całą sytuację.

Ma w sobie niewinność, jaka charakteryzuje dzieci. Nie do końca rozumie, co się dzieje. Miłość, którą okazują mu ludzie, pomaga nam patrzeć na wszystko z optymizmem i mieć duże pokłady wiary.

Więcej o:

michael buble