Zatrzymana za zbyt seksowną jazdę - brzmi głupio bo ta cała sprawa naprawdę jest głupia.
Duńska turystka - Jasmijn Rijcken - przyjechała na majówkę do Nowego Jorku. Postanowiła przejechać się po Nowym Jorku na rowerze. Nałożyła krótką spódnicę, botki i... została zatrzymana przez policjanta! Mundurowy stwierdził, że zbyt krótka spódnica tworzy zagrożenie dla kierowców.
Policjant stwierdził, że odsłoniła zbyt dużo przez co rozprasza kierowców lub wywołuje w nich niepokój. I może swoim wyglądem doprowadzić do wypadku. Obyło się bez mandatu, ale Jasmijn musiała obiecać, że po powrocie do hotelu od razu założy spodnie.
Czy wy również tak jak pan policjant odczuwacie niepokój widząc długonogą blondynkę w spódnicy na rowerze?
Więcej na deser.pl .
Rudy