Przemytnicy narkotyków od zawsze wykazywali się sporą kreatywnością jeśli chodzi o swoją przestępczą działalność. Jednak ich pomysłowość i poświęcenie cały czas zdumiewa. Na pewno zszokowani byli też hiszpańscy celnicy, którzy odkryli, że jedna z pasażerek lotu z Bogoty w Kolumbii do Barcelony ukryła kokainę w implantach piersi!
Jak podaje Huffingtonpost , hiszpański Minister Spraw Wewnętrznych poinformował w środę, że faktycznie takie zdarzenie miało miejsce. Uwagę straży granicznej zwróciła uwagę pewna kobieta pochodzenia panamskiego. Podczas kontroli celników zaniepokoiły widoczne, wciąż świeże rany i blizny w okolicach piersi.
Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że niedawno przeszła operacje powiększenia biustu, dlatego ma na sobie zakrwawione opatrunki z gazy. Służby były jednak podejrzliwe i wysłała kobietę do szpitala. Tam usunięto przemytniczce implanty i okazało się, że była w nich ukryta kokaina. I to spora ilość, bo aż 1,38 kilograma!
Podobno hiszpańscy celnicy rutynowo sprawdzają losowo wybranych pasażerów, przybywających z Ameryki Południowej do Europy, w obawie przed przemytnikami narkotyków. Bez trudu można zgadnąć dlaczego, w tym przypadku, do kontroli zaprosili akurat tę kobietę. Musiała mieć sporo miejsca w swojej kryjówce na taką ilość kokainy.
zuz