• Link został skopiowany

Przyjaciel księżnej Diany uwikłany w skandal. Policja dokonała szokującego odkrycia. Interweniowała królowa

Już wkrótce ukaże się nowa książka na temat rodziny królewskiej. Publikacja autorstwa Tiny Brown zatytułowana jest "Wojna Windsorów. Za drzwiami pałacu". Autorka przytacza tam wiele nieznanych dotąd faktów. Jednym z najbardziej szokujących wątków jest ten dotyczący aresztowania byłego kamerdynera księżnej Diany. Policja dokonała szokującego odkrycia w domu mężczyzny.
Księżna Diana
AP

Już wkrótce na rynku ukaże się kolejna książka na temat brytyjskiej rodziny królewskiej. W wydawnictwie zatytułowanym "Wojna Windsorów. Za drzwiami pałacu" Tina Brown ujawnia skandaliczne informacje na temat kamerdynera księżnej Diany. Podczas przeszukania domu Paula Burella policja natknęła się na szokujące znaleziska.

Zobacz wideo 5 nieznanych faktów z życia księżnej Diany

Przyjaciel księżnej Diany uwikłany w skandal. Policja dokonała szokującego odkrycia

Portal Onet opublikował przedpremierowo fragment najnowszej książki Tiny Brown zatytułowanej "Wojna Windsorów. Za drzwiami pałacu". Królewska biografka przytacza wiele skandalicznych sytuacji związanych z rodziną królewską. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii royalsów było aresztowanie Paula Burrella, byłego kamerdynera księżnej Diany. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w związku ze sprawą podejrzanej sprzedaży jednego ze ślubnych prezentów Karola i Diany.

Burrell miał dostarczyć przedmiot do Harolda Browna, lokaja księżniczki Małgorzaty, który potem spieniężył cenny nabytek. Po aresztowaniu kamerdynera Lady Di wybuchł skandal, jednak okazało się, że to dopiero początek góry lodowej. Burrell, który przez lata był przyjacielem i "opoką" księżnej, miał w domu wiele przedmiotów należących do rodziny królewskiej. Jego mieszkanie pełne było porcelany, obrazów i rysunków.

Policja znalazła także wiele prywatnych fotografii należących do royalsów. W posiadaniu mężczyzny były m.in. zdjęcia przedstawiające Karola podczas kąpieli z dziećmi, a także wiele innych kadrów, na których znaleźli się nadzy William i Harry. Odkryto także osobistą korespondencję księżnej Diany. Paul Burrell uparcie utrzymywał, że wszystkie przedmioty dostał od byłej pracodawczyni.

Podczas przeszukania miał się podobno rozpłakać, zapewniając o swojej niewinności. Później, kiedy policjanci zabierali go na posterunek, wyraził podobno życzenie, by na jego trumnie leżały białe lilie. Skłonny do dramatyzowania były kamerdyner nie skończył jednak tragicznie - od więzienia uratowała go sama królowa Elżbieta II. Poświadczyła ona przed sądem, że Burrell informował ją o przejęciu na przechowanie niektórych pamiątek Diany po jej śmierci. Były kamerdyner księżnej nadal żyje i chętnie wypowiada się w mediach na temat rodziny królewskiej.

Były kamerdyner księżnej Diany ujawnił niepublikowany list. "Tak bardzo chcę, aby monarchia przetrwała"

Paul Burrell chętnie korzysta z popularności, jaką zdobył dzięki pracy dla Lady Di i późniejszemu skandalowi. Ostatnio były kamerdyner księżnej Diany wypowiedział się na temat koronacji króla Karola III. Mężczyzna zapewnił, że królowa ludzkich serc kochała rodzinę królewską i chciała, żeby przetrwała. Na potwierdzenie swoich słów opublikował list, który otrzymał od Lady Di. "Tak bardzo chcę, aby monarchia przetrwała i zdała sobie sprawę ze zmian, które będą potrzebne, aby wprowadzić "przedstawienie" na nowy i zdrowy tor" - pisała Diana do Burrella.

Więcej o: