"Moja mama i twój tata" to nowy format Polsatu, który zadebiutował na antenie wraz z jesienną ramówką stacji. Rolę prowadzącej dyrektor programowy stacji Edward Miszczak powierzył debiutującej na antenie Polsatu Katarzynie Cichopek. Na czym polega ten format? Rodzice trafiają do jednej willi na Mazurach i szukają w programie drugiej połówki. Ich miłosne perypetie na bieżąco komentują nastoletnie dzieci. Za nami finał pierwszego sezonu, w którym sporo się działo. Serca widzów podbił syn jednego z uczestników, który podzielił się z ojcem bardzo szczerą opinią na temat jego wybranki. Czy komuś udało się stworzyć związek? Sprawdźcie, jak potoczyły się losy uczestników.
Monika i Szymon w programie "Moja mama i twój tata" Polsatu prawie od razu wpadli sobie w oko. W programie mieli swoje wzloty i upadki. Jednym z przełomowych momentów był ten, kiedy Szymon opowiedział o chorobie alkoholowej, co bardzo wystraszyło i zdystansowało jego koleżankę. Problemem okazała się także dzieląca ich odległość. Para pokonała jednak kryzysy i pod koniec programu bardzo się do siebie zbliżyła. Widzowie trzymali za nich kciuki i mieli nadzieję, że ta relacja rozwinie się w pozytywnym kierunku. Jak się jednak okazuje, stało się inaczej. Jak donosi portal party.pl Monika i Szymon nie są już razem. Po programie okazało się, że łączące ich uczucie nie jest na tyle silne, aby para mogła stworzyć trwałą relację.
Jedną z par, która dotrwała do finału programu "Moja mama i twój tata", tworzyli Anna i Piotr. To właśnie w ramionach tego uczestnika piękna blondynka znalazła ukojenie po tym, jak odrzucił ją Sławomir. Co ciekawe, syn Sławka był zły na ojca i uważał, że popełnia wielki błąd i odbiera sobie szansę na miłość. Widzowie show nie byli przekonani co do relacji Anny i Piotra. Uważali, że jest między nimi jedynie pociąg seksualny i po programie ten związek szybko się rozpadnie. Czy mieli rację? Jak donosi informator portalu party.pl Anna i Piotr mają ze sobą kontakt, ale łączy ich jedynie przyjacielska relacja.