• Link został skopiowany

"Rolnik szuka żony". Joanna przestała ukrywać ciążowe krągłości. Promienieje!

Joanna Wielgosz, uczestniczka ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" po raz pierwszy pokazała ciążowy brzuch. W komentarzach posypały się gratulacje i komplementy.
Joanna Wielgosz
Instagram/@joasia.wielgosz

Udział w ósmej edycji programu "Rolnik szuka żony" przyniósł Joannie i Kamilowi nie tylko popularność, ale także miłość. On marzył o założeniu rodziny i dzieciach, ona przyszła do randkowego show w poszukiwaniu idealnego męża. Szybko połączyło ich płomienne uczucie, a w finałowym odcinku widzowie byli świadkami ich zaręczyn. Niebawem zakochanych czekają kolejne wielkie zmiany. Para przygotowuje się do ślubu, a także do powitania na świecie pierwszej wspólnej pociechy. 

Zobacz wideo "Rolnik szuka żony". Marta Paszkin pokazała, jak zmieniło się jej ciało półtora tygodnia po porodzie

"Rolnik szuka żony". Joanna pokazała ciążowe krągłości. Przez kilka miesięcy ukrywała swój stan

14 września w opublikowanej na Instagramie relacji Joanna poinformowała, że wraz z Kamilem spodziewają się dziecka. Z jej słów wynikało, że nie chcieli jeszcze o tym mówić, ale zostali do tego zmuszeni, ponieważ ktoś z bliskiego otoczenia pary wykorzystał posiadaną informację i wbrew woli uczestników programu "Rolnik szuka żony" przekazał ją do mediów. 

Proszę, nie piszcie gratulacji, bo na to przyjdzie jeszcze czas. Chcielibyśmy tylko spokoju, bo w tym czasie to najważniejsze - napisała.

Do tej pory narzeczona Kamila nie chwaliła się, jak wygląda w ciąży. Nadszedł jednak czas na zmiany i w sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy jej ciążowe krągłości. Fotografia została opublikowana na oficjalnym profilu programu "Rolnik szuka żony".

 

W sekcji komentarzy natychmiast posypały się gratulacje i miłe słowa. 

Gratulacje zdrówka dla was.
Asia pięknie wyglądasz! Zdrówka dla was i pięknie wyglądacie.
Joasia kochana promienieje. Cudnie - czytamy na Instagramie.

Nie obyło się też bez kilku wścibskich i uszczypliwych komentarzy. 

I czym się tu chwalić... ani ślubu, ani niczego.

Joanna nie pozostawiła tych słów bez odpowiedzi.

Ślub również będzie, ale w terminie planowanym od samego początku. Moglibyśmy przełożyć go przed termin porodu, ale chyba lepiej ten dzień zaplanować na spokojnie.

Gratulujemy i życzymy Joannie i Kamilowi zdrowia i dużo szczęśliwych chwil.

Więcej o: