• Link został skopiowany

"M jak miłość". Krystian Wieczorek wkurzył się na fanów. Nie dają mu spokoju. "Proszę nie pisać do mnie na priv"

Widzom "M jak miłość" bardzo nie spodobał się wątek zdrady Andrzeja Budzyńskiego. Zamiast skierować zażalenie wyłącznie do produkcji serialu, zaczęli wysyłać wiadomości do aktora, który wciela się w bohatera - Krystiana Wieczorka.
'M jak miłość', Krystian Wieczorek
instagram.com/@mjakmilosc.official, KAPiF

Więcej o serialach przeczytasz na Gazeta.pl

"M jak miłość", który gości na ekranach TVP od ponad 20 lat, cały czas bije rekordy oglądalności wśród polskich seriali. Jak informuje serwis Wirtualnemedia.pl, produkcję śledzi średnio ok. 3 mln widzów (dla porównania emitowany od 1997 roku "Klan" przyciąga przed ekrany ok. milion osób). Fani "Emki" bardzo mocno zżyli się z bohaterami serialu, a ich problemy traktują niemal tak poważnie jak swoje własne. Do tego stopnia, że gdy okazało się, że Andrzej Budzyński jest niewierny żonie (Anna Mucha), na twórców telenoweli posypały się gromy. Jak się okazuje, oberwał także Krystian Wieczorek, który z decyzjami scenarzystów "M jak miłość" nie ma zbyt wiele wspólnego.

Zobacz wideo Syn Mikołaja Roznerskiego pójdzie w ślady ojca?

"M jak miłość". Krystian Wieczorek otrzymuje wiadomości o zdradzie Andrzeja. Zaapelował do widzów

Wątek zdrady Andrzeja rozpoczął się w 1653. odcinku serialu. Mężczyzna udał się w delegację z prawniczką Julią (Marta Chodorowska), dla której kompletnie stracił głowę. Para spędziła razem noc, a niewiernego Andrzeja na gorącym uczynku nakrył Kamil (Marcin Bosak). Na Instagramie "M jak miłość" pojawiło się zdjęcie Andrzeja i Julii wychodzących z hotelu, podpisane pytaniem "Czyja wina?". Widzowie w komentarzach ponownie zaczęli krytykować twórców za decyzje scenariuszowe, a głos zabrał również Krystian Wieczorek. Aktor poprosił, aby fani "Emki" przestali go atakować i obrażać w prywatnych wiadomościach.

Bardzo bym jednak prosił, żeby nie pisać do mnie na priv. Dostaję dużo obraźliwych wiadomości od osób mylących mnie z postacią. Jeśli ktoś nie rozróżnia tych dwóch rzeczywistości, powinien udać się do specjalisty - napisał w komentarzu Wieczorek.
Powtarzam, nie jestem Andrzejem Budzyńskim i nie jestem również scenarzystą serialu. Jestem jedynie aktorem starającym się ożywić litery scenariusza. Pozdrawiam - dodał.
komentarz Krystiana Wieczorka na Instagramie 'M jak miłość'
komentarz Krystiana Wieczorka na Instagramie 'M jak miłość'instagram.com/@mjakmilosc.official
 

Scenarzyści w dość specyficzny sposób pociągnęli także dalszą część wątku małżeńskiej niewierności. Kamil uznał, że Magda nie może dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło się we Wrocławiu. Postanowił kryć Andrzeja utrzymując, że to on przespał się z Julią. Mąż Magdy nabierze wody w usta i również nie przyzna się do winy. Widzowie są wściekli również na ten pomysł twórców i sądzą, że za jednym zamachem rozpadnie się nie tylko małżeństwo Budzyńskich, ale też związek Kamila i Anity (Melania Grzesiewicz).

Więcej o: