• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia nie zostawia na Tomku suchej nitki: Nie uzyskam z tobą stabilizacji i bezpieczeństwa

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Między Julią a Tomkiem buduje się coraz większa bariera. Małżonkowie przeszli poważną rozmowę, której rezultaty nie napawają optymizmem.
Ślub od pierwszego wejrzenia, Julia i Tomek
fot. player.pl

Więcej aktualności o uczestnikach programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Finał szóstego sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" zostanie wyemitowany w TVN-ie już w połowie grudnia. W trwającej edycji uczestnicy, nauczeni obserwacjami z poprzednich sezonów, starają się podchodzić do siebie z otwartą głową i nie przekreślać szansy na miłość, nawet jeśli pierwsze wrażenie nowego partnera nie powaliło ich na kolana. Idealnym przykładem na to byli Julia i Tomek, którzy, choć otwarcie przyznali, że nie są w swoim typie, długo starali się szukać pozytywów i wierzyć w starania ekspertów. Czara goryczy przelała się, kiedy Tomek zbyt dosadnie zakomunikował Julii, co myśli o jej wyglądzie zewnętrznym. Nad ich związkiem wnet pojawiły się czarne chmury, które coraz ciężej im rozgonić.

Zobacz wideo "Ślub od pierwszego wejrzenia". Łukasz "uczy" swoje dziecko pierwszych słów

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Julia wyznaje Tomkowi, że czarno to widzi

W 13. odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znów mogliśmy zobaczyć Tomasza i Julię razem. Chłopak przyjechał do Ciechanowa z zamiarem pogodzenia się z żoną. Niestety, rozmowa nie do końca poszła zgodnie z planem. Julia wyznała Tomkowi, że nie czuje się przy nim komfortowo.

Ja sobie nie wyobrażam życia z taką osobą, ponieważ dla mnie to jest zbyt niebezpieczne i niepewne. Nie czuję bezpieczeństwa, a na tym bezpieczeństwie bardzo mi zależy. To jest dla mnie priorytet - bezpieczeństwo i taka stabilizacja, której z tobą moim zdaniem nie uzyskam.

Po tej rozmowie małżonkowie rozstali się w dość patowej atmosferze. Myślicie, że to już koniec ich małżeństwa?

Więcej o: