• Link został skopiowany

"Rolnik szuka żony". Stanisław zwlekał z decyzją do końca. I wreszcie... bum! Wybrał. Widzowie: Szkoda czasu na tego pana

Widzowie programu "Rolnik szuka żony" w końcu poznali decyzję Stanisława. Kogo wybrał uczestnik? Jego zachowanie nikogo specjalnie nie zaskoczyło.
'Rolnik szuka żony'
rolnikszukazonytvp/Instagram

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Stanisław był jednym z najbardziej kontrowersyjnych uczestników programu "Rolnik szuka żony". Mężczyzna budził mieszane uczucia wśród widzów głównie ze względu na niezdecydowanie w kwestii wyboru partnerki. Jako jedyny do końca nie potrafił ulokować uczuć. Jego wybór, choć inny niż pozostałych uczestników, wcale nie zdziwił fanów programu.

Zobacz wideo Marta Paszkin pakuje się do przeprowadzki. "Jestem trochę umęczona"

"Rolnik szuka żony". Stanisław podjął decyzję jako ostatni

Stanisław z programu "Rolnik szuka żony" jako jedyny nie wybrał żadnej kandydatki. Stwierdził bowiem, że nie poczuł nic więcej do kobiet, które zaprosił na gospodarstwo.

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za to, że przyjechałyście. Nie mogłem wybrać lepszej trójki. Myślę, że bardzo się polubiliśmy i spędziliśmy razem czas. Zabrakło czegoś, co zadziałoby się w sercu. Proponuję, żebyśmy zostali po programie przyjaciółmi – powiedział, stojąc z nimi twarzą w twarz.

Decyzja uczestnika nie zaskoczyła specjalnie ani kandydatek, ani widzów. Fani programu nie szczędzą jednak mężczyźnie uszczypliwości.

Nie martwiłbym się o dziewczyny, bo są bardzo ładne i zapewne nie będą długo szukały wybranka. Co do Stasia, to nie wiem, ile jeszcze jeszcze wody w rzece upłynie, zanim się zdecyduje. Kiedyś rzeka wyschnie.
Szkoda dziewczyn, bo zrobiły sobie nadzieję. Szkoda czasu na tego pana.
W sumie żadnej nie robił nadziei, każdą traktował jednakowo, więc zachował się fair - czytamy w komentarzach na instagramowym profilu programu.

Stanisław twierdził, że w programie chciał odnaleźć drugą połowę, co ewidentnie mu się nie udało. Myślicie, że w prawdziwym życiu odnajdzie tę jedyną?

Więcej o: