• Link został skopiowany

Dawid w programie "Rolnik szuka żony" przeżył najwięcej. Były rozczarowania, emocje i wielkie nadzieje

Dawid jest uczestnikiem tegorocznej edycji programu "Rolnik szuka żony", u którego zdecydowanie działo się najwięcej. Przypomnijmy sobie zatem jego całą drogę w miłosnym show.
'Rolnik szuka żony'
'Rolnik szuka żony' - Facebook

Finał programu "Rolnik szuka żony" zbliża się wielkimi krokami. Już w najbliższą niedzielę widzowie będą mogli zobaczyć, jak potoczyły się losy uczestników. Jednym z bohaterów najnowszej edycji jest Dawid, któremu jak do tej pory nie udało się odnaleźć miłości, na którą tak bardzo liczył.

Zobacz wideo 'Rolnik szuka żony'. Pary, które przetrwały

Droga Dawida w programie "Rolnik szuka żony"

Dawid od początku miał bardzo sprecyzowane plany na przyszłość. Pragnął stałego związku, który  zaowocuje założeniem rodziny. Jego faworytką już od pierwszego spotkania była szczupła blondynka - Martyna. 

Też jest po takim ciężkim związku i odczuwa to samo co ja. Jest też bardzo ładna z urody. Jest też niezwykle silna - mówił Dawid o Martynie.

Rolnik zaprosił do swojego domu trzy kandydatki: Agnieszkę, Martynę i Magdę. Jednak praktycznie już na samym początku pobytu Agnieszka podziękowała za udział i przyznała, że nic do niego nie poczuje.

Podjęłam decyzję o rezygnacji z programu - wyznała.
Chcę uszanować twoją decyzję. Między nami nie zaiskrzyło - powiedział mężczyzna.

Dawid wyraźnie przeżył to, że Agnieszka opuściła program. Jej decyzja mocno go poruszyła i nie potrafił powstrzymać łez. Udało mu się za to zatrzymać u siebie Magdę, która chciała iść w ślady koleżanki. Po poważnej rozmowie kobieta postanowiła dać im szansę na bliższe poznanie.

Niestety na tym nie skończyły się dramaty w domu Dawida. W kolejnym odcinku to Martyna - dotychczasowa faworytka rolnika - stwierdziła, że nie widzi z nim przyszłości. Zupełnie inne plany miał wobec niej on sam, wydawał się wyraźnie zaskoczony decyzją dziewczyny. Gdy powiedziała mu, że zamierza odejść, on usilnie próbował przekonywać, że tylko z nią chciałby zbudować coś więcej.

Nie rozumiem postępowania Martyny. Poprzedniego dnia rozmawiałyśmy ze sobą przy groszku. Mówiła, że jest w stanie się tu przeprowadzić, poukładać sobie życie, znaleźć nowych znajomych. Na drugi dzień nie chciała już nawet jechać na randkę z Dawidem. Przykre - przyznała mama Dawida po decyzji dziewczyny.
 

Dawid po opuszczeniu gospodarstwa przez Martynę, postanowił także pożegnać się z Magdą. Uważał, że nie byłoby fair oszukiwać dziewczynę.

Tym sposobem na gospodarstwie Dawida nie została żadna z jego wybranek. Mimo to rolnik się nie poddaje i nadal ma nadzieję na odnalezienie miłości życia. Jak potoczyły jego losy? O tym przekonamy się już w ostatnim, finałowym odcinku. 

Więcej o: