Antoni Królikowski na początku marca stracił tatę. Paweł Królikowski od dłuższego czasu był hospitalizowany i mierzył się z problemami neurologicznymi. Teraz aktor wraz z mamą i młodszym rodzeństwem przebywa w domu rodzinnym w Zalesiu Górnym. Miesiąc po śmierci ojca Antek pokazał krótki fragment programu z jego udziałem.
Przebywając z rodziną w domu natknął się na stare odcinki programu, gdzie jego ojciec był jurorem. Na instagramowej relacji zamieścił krótkie wideo z "Twoja twarz brzmi znajomo". Nagranie opatrzył zabawnym opisem:
Tata najlepszy bajerant - napisał syn zmarłego aktora.
Niewątpliwie rodzina Królikowskich wraca powoli do normalności po śmierci męża i ojca. Na łamach "Logo" Antek przyznał, że będzie musiał się zmierzyć z wyzwaniami jako starszy brat i głowa rodziny. Zdaje sobie sprawę, że musi sprostać temu zadaniu. Antek ma czworo młodszego rodzeństwa: 27-letniego brata Jana, dwie siostry: 21-letnią Julię i 19-letnią Marcelinę, a także 13-letniego brata Ksawerego.
Zwłaszcza dla najmłodszego brata i sióstr, dużo ode mnie młodszych, zawsze byłem tym starszym, trochę szalonym bratem, który w razie czego wkraczał do akcji. Trudno jest być najstarszym z rodzeństwa: świecić przykładem, wyznaczać pewną drogę, unikać kłopotów. Ostatnio spędzamy razem coraz więcej czasu i bardzo się z tego cieszę - wyznał Królikowski.
W obliczu zagrożenia Królikowscy przybywają w domu rodzinnym. Aktor ostatnio zamieścił na Instagramie rodzinną fotografię. Do zdjęcia zapozował z młodszym rodzeństwem i mamą.
DK