Pierwszą rzeczą, jaka rzuciła się w oczy, jest nowy image Dawida Podsiadły . Nie chodzi nawet o marynarkę, której wzór modny był zapewne w latach 70. ubiegłego stulecia. Młody, zaledwie 22-letni artysta paradował z niepozornym wąsem pod nosem. W połączeniu z tą odlotową marynarką i kędzierzawymi włosami, wyglądał bardzo ekscentrycznie.
Choć Kuba Wojewódzki znalazł na określenie wyglądu swojego gościa inne słowa.
Wyglądasz jak portorykański alfons.
W studiu rozległy się brawa.
Dziękuję... - Podsiadło najwyraźniej uznał to za komplement.
Okazało się, że wąsy są wynikiem czegoś na kształt zakładu.
Przez 3 tygodnie byłem w studiu. I tam była taka sytuacja, że mówię, że nie będę się golił. I kumpel mówi: Weź zgól to na dole, bo jest żenujące i zostaw tego wąsa.
Chcesz powiedzieć, że miałeś tego więcej? - przerwał mu Wojewódzki.
Tak. "Żenujące" to było dobre określenie. I ostatecznie on mówi: Udźwigniesz wąsa. Udźwigniesz wąsa! - powtórzył.
Gromkie brawa publiczności nagrodziły to wyznanie wokalisty.
Ale czujesz, że jak rano wstajesz, to twarz jakby cięższa?
Tak, ale to przez alkohol raczej - odparł Podsiadło ze śmiertelną powagą.
Zdumiony Wojewódzki aż się nachyli w stronę swojego gościa.
Zacząłeś pić?
Strasznie...
Mówisz poważnie?
Nie... - odparł z tą samą śmiertelną powagą Podsiadło.
I jak go nie lubić? Wojewódzki przez chwilę nie widział, co powiedzieć.
Ja wiedziałem, że ta rozmowa będzie trudna, ale nie wiedziałem, że od początku - powiedział wreszcie.
Dawid Podsiadło z wąsem wygląda tak:
alex
Aplikacja Plotek