Finałowy odcinek drugiej edycji programu " Must Be The Music " obejrzało ponad 700 tysięcy widzów. I to właśnie oni, za pomocą SMS-ów, zdecydowali, kto wygrał program.
W ścisłym finale znaleźli się:
Maciej Czaczyk
Eris Is My Homegirl
Marcelina Olak
Zwycięzcą okazał się 17-letni Maciej Czaczyk, niekwestionowany wirtuoz gitary, który swoją charyzmą i energią zaraził widzów. Wszyscy byli zachwyceni jego występem. Jeszcze przed ogłoszeniem werdyktu Kora powiedziała:
Dla mnie to jest pierwsze miejsce!
Do tych słów dołączyła się Elżbieta Zapendowska :
Kocham patrzeć na ciebie i słuchać ciebie. W tobie jest żart, poczucie humoru, showmaństwo - wszystko, co kocham.
Maciej Czaczyk ma 17 lat. Jest uczniem 2 klasy liceum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Gryfinie. Z gitarą po raz pierwszy zetknął się mniej więcej 4 i pół roku temu, w domu swojego dziadka, który również gra. To właśnie dziadek spowodował, że Maciej zakochał się w tym instrumencie, kiedy pokazał Maćkowi pierwsze chwyty. Dziś można śmiało powiedzieć, że uczeń przerósł mistrza! Maciek od ponad 4 lat pobiera prywatne lekcje gry u Waldemara Baranowskiego, który wczoraj towarzyszył mu na scenie podczas finałowego występu. Przez 5 lat Maciek uczył się w Ognisku Muzycznym w klasie fortepianu. Zdawał również do Szkoły Muzycznej I stopnia w Szczecinie, ale pomimo zdobycia maksymalnej liczby punktów na egzaminie, nie został przyjęty. Dlaczego? Z czysto prozaicznego powodu - braku wolnych miejsc.
Muzyka którą gra Maciek, połączenie bluesa i rocka w stylu legendarnego Gary Moore'a - muzycznego idola Maćka, to mistrzostwo świata:
Czerpanie z korzeni bluesowych z nutą rockową to coś najpiękniejszego- mówi
Maciek otrzymał od radia RMF FM bon o wartości 100 tysięcy złotych na kampanię promocyjną na antenie RMF FM.
dziad
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!