• Link został skopiowany
Tylko u nas

Nawrocka w eleganckiej kreacji w Pałacu Prezydenckim. Stylistka ma jasne wnioski

Marta Nawrocka pojawiła się u boku męża na ważnej uroczystości w Pałacu Prezydenckim. O ocenę jej kreacji poprosiliśmy stylistkę Ewę Rubasińską-Ianiro.
Nawroccy
Nawrocka w eleganckiej kreacji w Pałacu Prezydenckim. Stylistka nie była zachwycona / Fot. Alicja Stefaniuk, Przemysław Keler / KPRP

2 grudnia w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania gremium doradczego w sprawach dotyczących polityki demograficznej Polski oraz wsparcia polskich rodzin. Karol Nawrocki wręczył akty członkom Rady Rodziny i Demografii. Podczas wydarzenia towarzyszyła mu żona Marta Nawrocka.

Zobacz wideo Wędzikowska o stylu pierwszej damy. Ma jasne wnioski

Marta Nawrocka w eleganckiej stylizacji. Ekspertka komentuje

Marta Nawrocka zaprezentowała się na uroczystości w eleganckim garniturze. Co na jego temat sądzi stylistka Ewa Rubasińska-Ianiro? "Dobrym pomysłem na oficjalny look jest garnitur oraz łączenie szarego koloru z bordowym" - zaczęła. Ekspertka pochwaliła także dobór wysokiego obuwia u pierwszej damy. "Wyższe buty na obcasie wymuszają dobrą postawę i ładny chód" - dodała. "W swojej stylizacji pierwsza dama zastosowała elementy: grey tailored suit, który został przełamany bardzo subtelnym printem w prążek, wpisującym się w trend micro-patterning, drobnego, 'szumiącego' wzoru, który dodaje głębi bez naruszania zasady czystej formalnej linii" - przekazała nam.

Zdaniem Ewy Rubasińskiej-Ianiro stylizacja Nawrockiej była poprawna. "Całość zamknęła się dość prostej eleganckiej formie, ale od pierwszej damy wymagamy trochę więcej, jeżeli chodzi o stopień szyku i elegancji. Dla osób które chciałyby, mocniej podkreślić swoją klasę i wyszukany styl, pięknie wyglądałaby np. bordowa bluzka z delikatnym wiązaniem przy szyi. Jak wiemy, pierwsza dama ma taką bluzkę w swojej garderobie i właściwie mogłaby ją zastosować, żeby look był bardziej miękki w odbiorze" - dodała.

Marta Nawrocka o roli pierwszej damy. Tak wygląda jej codzienność

W listopadzie ukazał się wywiad Marty Nawrockiej dla magazynu "Viva!". Podczas rozmowy żona prezydenta przyznała, że po przeprowadzce do Warszawy brakuje jej... zwyczajności. "Brakuje, i to przyszło bardzo szybko. Po przeprowadzce do Warszawy to był szok, że ktoś, a nie ja, dba o rytuał stołu. Już po tygodniu postanowiłam, że część posiłków będę przygotowywała sama. Nie chcę zbyt często angażować obcych w naszą codzienność, lubię mieć porządek wokół siebie i lubię dbać o niego na bieżąco" - wyjaśniała Marta Nawrocka. "Zawsze prałam sama i nadal piorę, bo lubię. (...) Naprawdę lubię wywieszać pachnące pranie. Proszę mi wierzyć – to daje mi spokój" - tłumaczyła w wywiadzie.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: