O świętach z Radkiem
Ja pie*dole to już niedaleko. A ty wiesz, że ja w ogóle zaprosiłam rodziców Radka i w ogóle swoich na święta? Ale wiesz jak mam prze*ebane? Pasztet ku*wa, mięsiwa, wszystko muszę robić. Ale to jest nic. Wy się śmiejecie ku*wa, ale wiesz. No, jajecznica, herbata, dobra, ale wiesz, jakieś żurki, srurki, z torebki je*nę.