Geje są najlepszą i najwierniejszą publicznością. Tak przynajmniej twierdzi większość światowych gwiazd. W zamian za dobre słowo, społeczność homoseksualna potrafi się swoim idolkom odwdzięczyć. Poznajcie największe światowe ikony gejów.
Kiedy wszyscy się od niej odwrócili, to właśnie geje kupowali jej płyty i dodawali otuchy. Jej słodki pop z dużą domieszką perwersji w teledyskach to idealna mieszanka dla społeczności queer. Britney uwielbia chodzić po modnych, gejowskich klubach. Kiedy promowała swoją poprzednią płytę, to właśnie kluby gejowskie odwiedziła jako pierwsze, zupełnie za darmo i z zaskoczenia.
Od 30 lat zasiada na tronie "królowej pop". Geje kochają ją za to, że nigdy nie bała się wyrażać własnego zdania a społeczeństwo piętnowało ją tak samo jak ich. W czasach kiedy o gejach w serialach i filmach nikt raczej nie myślał, Madonna w swoim klipach pokazywała różne oblicza miłości. Całowała się z Britney Spears i Christiną Aguilerą. Dlatego lesbijki też ją kochają.
Uwielbienie Kylie dla gejów jest wręcz niesamowite. Ona w zasadzie tworzy przede wszystkim dla społeczności homoseksualnej. Reszta na drugim miejscu. Geje chcąc się odwdzięczyć wystawili jej w Londynie pomnik. Kylie nagrała mnóstwo piosenek, ale tę jedną jedyną tylko dla społeczności gejowskiej - "Your Disco Needs You". I jak tu jej nie kochać?
Kiedy Britney i Madonna skupiały się na kolejnych wtórnych projektach, znienacka pojawiła się ONA - Lady Gaga. Nowatorska, inna, niepowtarzalna zdefiniowała na nowo postrzeganie muzyki. Wszystko co tworzy - teledyski, piosenki, występy, kreacje - dedykuje społeczności gejowskiej. Jej najnowsza płyta "Born this way" jest hołdem złożonym miłości homoseksualnej.