Paulina Pszech była uczestniczką pierwszej edycji "Top model". Gdy pojawiła się na castingu, jurorzy nie dawali jej szans - z niemalże białymi włosami, mocnym makijażem i długimi tipsami nie wydawała się najlepszym wyborem. Ostatecznie swoim wystąpieniem przekonała ich do siebie, ale odpadła już w trzecim odcinku. Specyficzne cięcie równie szybko zniknęło z jej głowy.
Emilia Pietras w 2010 roku brała udział w pierwszej edycji "Top Model". Jak sama mówiła, w programie znalazła się przez przypadek, długo jednak świetnie sobie w nim radziła. Stała się jedną z ulubionych uczestniczek fanów show, jednak fryzura "na grzybka" niezbyt przypadła im do gustu.
Ola Zbinkowska znalazła się w Domu Modelek w szóstym sezonie. Na skutek niezbyt udanej metamorfozy urokliwa dziewczyna z kręconymi włosami musiała uczestniczyć w programie w postarzającej ją, krótkiej fryzurze.
Piotr Muszyński był w siódmej edycji programu w 2018 roku. Jurorzy pokochali jego hipnotyzujący wzrok, jednak najwyraźniej fryzjer, który dokonywał metamorfozy modela stwierdził, że diametralna zmiana koloru włosów absolutnie nie odwróci uwagi od twarzy. Efekty możecie ocenić sami.
Szymon Reich również znalazł się w czołowej czternastce w siódmej edycji "Top Model". Mimo że nie udało mu się wygrać, jego kariera nabrała tempa i otworzyła drzwi do świata modowego. Ostatnio wystąpił nawet w "Hotelu Paradise", gdzie prezentował się w innej odsłonie niż ta zaproponowana przez fryzjerów w programie. Ciekawe dlaczego...
Rafał Torkowski z przedostatniej, ósmej edycji programu został zapamiętany dzięki przyciągającej urodzie, jednak i w tym przypadku styliści zdecydowali się na szaleństwo kolorystyczne i przefarbowali go na blond. Ostatecznie model szybko powrócił do wcześniejszego wizerunku. Nie dziwimy się.