Ten rok nie zaczął się najlepiej dla Bartłomieja Misiewicza. W styczniu były rzecznik MON trafił do aresztu. Mężczyzna był podejrzany o przekraczanie uprawnień i działanie na szkodę spółki Polska Grupa Zbrojeniowa. Po wyjściu na wolność jego życie wygląda zupełnie inaczej.
"Super Express" donosił ostatnio, że Misiewicz oświadczył się. Jego wybranką nie jest jednak "Tygrysica", ceniona polska pięściarka, z którą łączono go jeszcze kilka miesięcy temu.
Paparazzi przyłapali zakochanego z narzeczoną nad morzem. Para nie zwracała uwagi na obecność fotografów i beztrosko oddawała się czułościom. Wygląda na to, że były ulubieniec Antoniego Macierewicza rzeczywiście poznał tę jedyną.
Co to za wakacje bez selfie? Misiewicz zadbał o to, żeby uwiecznić wspólne chwile z narzeczoną na zdjęciu. Trzeba przyznać, że to całkiem uroczy obrazek.
Przyjaciel pary twierdzi, że ślub Misiewicza i jego partnerki odbędzie się w przyszłym roku. To może być jedna z najgłośniejszych imprez w sezonie!
Zakochanym życzymy dużo szczęścia i miłości!
MŁ