Matthew Perry po raz ostatni pokazał się publicznie w 2017 roku. Później zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kilka dni temu fotograf spotkał go na jednej z nowojorskich ulic. Na zdjęciach widać, że aktor nie jest w najlepszej formie.
Perry miał na sobie luźne ubranie. 49-latek założył t-shirt, na który narzucił koszulę oraz szerokie spodnie. Materiał przy szyi był poplamiony.
W oczy rzuciły się także zaniedbane dłonie aktora.
EAST NEWS
Matthew Perry zyskał sławę dzięki roli Chandlera Binga w serialu 'Przyjaciele' (1994-2004). Aktor od lat zmaga się z problemami zdrowotnymi i uzależnieniami od m.in. alkoholu. Przyznał się do tego otwarcie w 2015 r.
EAST NEWS
Aktor po raz pierwszy sięgnął po mocne tabletki w 1997 roku, po tym, jak uległ poważnemu wypadkowi na skuterze śnieżnym. Zażywał wtedy m.in. Vicodin, Roxicodone lub OxyContin. Później doszedł też alkohol.
Po latach wyznał, że zdarzało mu się przychodzić pod wpływem różnych substancji na plan zdjęciowy i przez to nie pamięta nagrywania wielu scen. Perry wypijał dziennie nawet prawie litr wódki i zażywał 40-50 tabletek przeciwbólowych.
Aktor wielokrotnie poddawał się leczeniu. Znikał na wiele miesięcy, nie informując o tym fanów. Jego stan jest jednak bardzo poważny i wiele wskazuje na to, że nie potrafi zerwać z nałogami. Na odwyku był po raz pierwszy w 1997. Później trafił tam także w 2001 r.
Do szpitala trafił ponownie w zeszłym roku. Przeszedł wtedy nagłą operację w związku z perforacją żołądkowo-jelitową. Spędził trzy miesiące w łóżku. Osobiście poinformował o tym fanów w mediach społecznościowych.
My wierzymy, że aktor ma teraz jedynie słabszy okres i wróci do formy.