Anna Mucha promienieje w ciąży. Brzuszek jest już naprawdę spory

Aktorka wygląda fantastycznie. Ciąża to stan, który może kobietę uskrzydlić i tak jest w przypadku Muchy. Wygląda na wypoczęta i zrelaksowaną. Mucha wielokrotnie powtarzała, że macierzyństwo wydawało jej się kiedyś trudne. Kiedy jednak na świat przyszła Stefania, zmieniła zdanie i swoje podejście do życia.

Na pewno stałam się bardziej empatyczna i wrażliwa na potrzeby mniejszych ludzi. Może też częściej się uśmiecham. Bo jak się nie uśmiechać, gdy na Nią patrzę i gdy się budzę obok Niej? Tym chętniej wracam do domu. Wciąż wzajemnie się siebie uczymy. Mam szacunek do tego małego człowieka, ale nie jestem z gatunku matek, które wszystko muszą podporządkować dziecku. Staram się znaleźć czas pomiędzy Stefanią, pracą a domem. Jak długo będzie mi się to udawało, tak długo będę z tego korzystała. Chciałabym, by moje dziecko było szczęśliwe... - opowiadała w "Gali".

Wypiękniała? Musze "do twarzy" z ciążowym brzuszkiem.

Mucha już w pierwszej ciąży zarzekała się, że nie ma zamiaru być przysłowiową Matką Polką. Nosiła obcasy krótkie sukienka, była jeszcze bardziej seksowna niż zwykle. W drugiej ciąży jest podobnie. Dziś również pokazała się w krótkiej sukience i wysokich szpilkach. Czasem jednak i jej zdarza się wyglądać mało atrakcyjnie (Zobacz: Anna Mucha bez makijażu, szpilek i stanika robi zakupy w Ikei).

Nie odżegnywałam się od macierzyństwa, ale w postrzeganiu go przeszkadzała mi pewna martyrologia, która jest nam przypisana. Matka Polka definiowała mi się z rękami do samej ziemi, która jest w dresie i nie ma na nic czasu. Mam ciągły i wewnętrzny bunt na to, co nie znaczy, że czasem nie chodzę w dresie i nie mam serdelków na palcach z powodu siat - powiedziała w sierpniu w "PnŚ".

Eastnews

W pierwszej ciąży Mucha praktycznie do rozwiązania pojawiała się na salonach w seksownych kreacjach.