Rihanna w towarzystwie ochroniarza i przyjaciółki Melissy Forde schodzą na plażę. Niestety, musieliśmy zasłonić twarze przechodniów. Żałujemy, bo ten grymas zdziwienia i niedowierzania trudno opisać!
Dookoła wyznaczonego dla Rihanny miejsca na plaży zebrali się fani.
Komórki poszły w ruch.
Piosenkarka nie wytrzymała długo na plaży. Liczyła chyba, że przemknie niezauważona. Po niespełna godzinie wróciła do hotelu.