Ross Malinger w "Bezsenności w Seattle" wcielił się w rolę Jonaha, syna wdowca Sama granego przez Toma Hanksa. Rola synka, który pragnie, by jego tata znów zaczął kochać przyniosła mu olbrzymią popularność. Bystry Jonah martwiący się o swojego tatę był niezwykle przekonujący. Do historii przeszły już jego cytaty:
A kiedy jego ojciec całował się z kobietą, Jonah zamiast zareagować spokojnie, zaczął po prostu krzyczeć.
Screen z Yuotube.com
Jonah gorąco namawiał ojca, by umówił, że z Annie graną przez Meg Ryan. Dzięki niecenionej pomocy chłopca, po wielu perypetiach, w końcu udało się doprowadzić do spotkania zakochanej pary na szczycie wieżowca.
Screen z Youtube.com
Rola w filmie była dla niego przepustką do kariery, a jak się dalej potoczyły jego losy?
Malinger urodził się w 1984 roku. Rola z "Bezsenności w Seattle" nie była jego debiutem. Aktor zagrał już wcześniej mniejsze role, wystąpił m.in. obok Arnolda Schwarzeneggera w "Gliniarzu w przedszkolu" z 1991 roku czy "Spóźnionych na obiad".
Po hicie kinowym wciąż grał w filmach, choć nie wszystkie były tak spektakularne. W dramacie "Bye Bye love" z 1995 roku zagrał syna głównego bohatera granego przez Matthew Modine'a. Aktora mogliśmy zobaczyć także u boku Jean-Claude Van Damme'a w "Nagłej śmierci" z 1997 roku. Wcielił się w rolę syna głównego bohatera, strażaka, którego zagrał oczywiście Van Damme.
Screen z Youtube.com
Chociaż sam film okazał się spektakularną klapą, Malinger zainkasował za niego imponującą sumkę - jego honorarium opiewało na 1.1 miliona dolarów. W porównaniu do gaży za "Bezsenność w Seattle", za którą zainkasował 24 tysiące dolarów, było się czym pochwalić.
Ross Malinger miał także okazję zagrać z Kirsty Alley. W filmie "Zębowa wróżka" z 1997 roku wcielił się w rolę dziecka, które prosi wróżkę o pomoc, a rezultat jest dosyć zaskakujący.
Screen z Youtube.com
13-latek przekonująco zagrał zbuntowanego i niegrzecznego młodzieńca, który zębową wróżkę nazywał "idiotką", bo nosi dziwaczny strój.
Screen z Yuotube.com
Potem Malinger zaangażował się w seriale. Już jako już dorastający młodzieniec zagrał z w serialu dla nastolatków "Party of Five". Występował w nim przez 2 lata (1997-1998). Potem przestał pojawiać się na szklanym ekranie, a występy ograniczył tylko do ról epizodycznych.
Forum
W 2001 roku wystąpił w jednym z odcinków "Dotyku Anioła", w którym wcielił się w rolę zbuntowanego nastolatka, który nie może pogodzić się z separacją rodziców.
Ostatni raz mogliśmy zobaczyć go na ekranie w 2006 roku: zagrał w odcinku serialu "Bez śladu" ("Without a Trace"), miał wówczas 22 lat. Parę lat temu Ross wypowiedział się na temat pracy na planie swojego najsłynniejszego filmu czyli oczywiście "Bezsenność w Seattle" w programie "50 Najsłodszych dziecięcych gwiazd".
Screen z Youtube.com
A potem słuch o aktorze zaginął. Ostatecznie Malinger zrezygnował z aktorstwa. Od 2008 roku pracuje jako dyrektor generalny w firmie sprzedającej samochody Automotive Legends w Malibu, podaje TMZ.com. Lada dzień Malinger skończy 29 lat. Były aktor bardzo dba o swoją prywatność i nie pokazuje się w mediach.