Ogromne emocje wywołują nowiny z życia zawodowego Dody, ale jeszcze większe panują wokół jej relacji prywatnych. Swego czasu głośno było o związku wokalistki z Dariuszem Pachutem. Para nie udzielała wspólnych wywiadów, ale regularnie pokazywała się na Instagramie. Pewnego dnia ten zwyczaj uległ zmianie - ze wspomnianego serwisu zniknęły zdjęcia zakochanych. Doda nie chciała wypowiadać się na temat jej relacji ze sportowcem. Pokazywanie związku w mediach przyniosło wiele negatywnych skutków, o czym artystka wspomniała w programie "Doda. Dream Show".
Artystka jeszcze niedawno przedstawiała fanom kadry z życia uczuciowego. Widzieliśmy wspólne podróże wokalistki i Dariusza Pachuta oraz byliśmy świadkami ich dyskusji. Te czasy jednak minęły, a sama Doda wyciągnęła pewną lekcję. "Byłam głupia" - podsumowała otwarcie. Wspomniała ponadto: "Nie chodziłam na ścianki, nie dawałam żadnego wywiadu, a jednak na Instagramie też nie można pokazywać. Nigdzie k**** nie można pokazywać". Wiele związków wokalistki było medialnych. Myślicie, że już nie zmieni zdania na temat pokazywania partnera w mediach?
Wątek miłości często przewija się w twórczości wokalistki. Najnowszy singiel Dody i Smolastego również jest o uczuciach. W niedawnym wywiadzie dla Radia Eska, artystka opowiedziała o przekazie hitu "Nim Zajdzie Słońce". O czym dokładnie jest ta pieśń? "O to chodzi w miłości, że ta dwójka starcza na cały świat. Nic nie musi istnieć dookoła, prawdziwa miłość przetrwa każdy koniec świata. Czasami tym końcem świata nie musi być jakiś wybuch słońca tylko jakaś potyczka, kłótnia, kryzys. Dobrze, że powstał taki utwór, który opowiada o tym, żeby się nie otrzepać i pójść dalej, znaleźć kogoś na zastępstwo. Tylko żeby nauczyć się walczyć o relację, przetrwać i naprawiać to" - wyznała wówczas Doda. Po zdjęcia artystki zapraszamy do galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!