Do sieci trafił podcast Żurnalisty i w mgnieniu oka zyskał dużą popularność. Wszystko za sprawą znanej rozmówczyni - Julii Wieniawy. Gwiazda zdecydowała się na niespotykaną u niej dotychczas bezpośredniość i mówi wprost, w czym tkwi jej medialny sukces. Jest przekonana, że "wyskakuje z lodówki", bo nie ma godnej konkurencji. Wszystko osiągnęła dzięki multizadaniowości.
Julia Wieniawa, mimo młodego wieku, funkcjonuje w show-biznesie od lat i dzięki temu nabrała już pewności siebie. W rozmowie z Żurnalistą przekonuje, że zna swoją wartość i jej poczucia spełnienia nie zakłócą jakiekolwiek nieprzychylne opinie. Zaznacza, że pieniądze nie są dla niej wyznacznikiem i motorem napędowym w rozkręcaniu kariery. Celebrytka każdym kolejnym osiągnięciem udowadnia sobie, że wiele potrafi. Lubi działać. W tym tkwi jej fenomen?
Wszyscy mnie pytają: "Jaki jest twój fenomen?". Nie mam pojęcia, skąd to się wzięło, czy wpadłam w taki moment, gdzie był popyt na taką osobę, a ja dałam podaż - analizuje.
Dziewczyna Nikodema Rozbickiego twierdzi, że nie musi obawiać się konkurencji, bo... po prostu jej nie ma.
Z drugiej strony, nie ma takiej osoby jak ja w moim wieku. Nie mam konkurencji czystej (...). No pokaż mi dziewczynę, która jest moją konkurencją, taką stricte moją. No kto, kto? - zastanawia się.
Julia nie chce być szufladkowana i nazywana influencerką, która nie robi nic oprócz ładnego uśmiechania się na Instagramie.
Ja coś tam śpiewam i zatańczę, i zagram, jeszcze sprzedam ci ciuchy w mojej marce. Jestem wielopłaszczyznowa i ja tak zawsze chciałam, nie lubiłam się szufladkować. To dlatego jestem hot tematem (...), dlatego tak wszyscy się mną interesują - tłumaczy.
Wieniawa wspomniała o innych kolegach z branży, którzy mimo ukończenia szkoły aktorskiej muszą grać w mało ambitnych reklamach. Docenia swoje szczęście.
Jestem wdzięczna, że mam taką możliwość, bo wiem, że jest wielu wspaniałych aktorów po szkołach, którzy nie mają tych możliwości i muszą się tułać po tych tasiemcach (...) i grać w reklamach tabletek na bąki, za przeproszeniem.
Julia nie spowalnia tempa. Już pod koniec października będzie miała miejsce premiera "W lesie dziś nie zaśnie nikt 2", w którym gra jedną z głównych ról.