Wielka Brytania bez wątpienia posiada najbardziej popularną rodzinę królewską. Nie da się ukryć, że przyczyniła się do tego przede wszystkim księżna Diana, którą media kochały i towarzyszyły jej na każdym kroku. Po tragicznej śmierci żony księcia Karola zainteresowanie przeniosło się na jego związek z Camillą, a później na synów - księcia Williama i księcia Harry'ego. Dziennikarze śledzili zwłaszcza to, jak upływa im życie uczuciowe.
Książę William na studiach poznał Kate Middleton, z którą na początku się przyjaźnił, a dopiero podczas legendarnego pokazu mody zakochał się w niej. Od tego momentu stanowili parę, o której rozpisywały się portale i gazety. Sami nie stronili od powszechnego zainteresowania, a po ślubie w 2011 roku już na stałe weszli do świata polityki i show-biznesu. Królowa Elżbieta II doceniła ich potencjał i to oni reprezentują monarchię podczas wielu wydarzeń. Fotograf królewski uważa, że zmienili oni podejście do rodziny królewskiej.
Kate i William są inni i działają w zupełnie inny sposób. Są wspaniali. Są najlepszym, co przytrafiło się monarchii - zachwycał się Kent Gavin w wywiadzie dla portalu Express.
Jego zdaniem to, że są obecni w mediach, pozytywnie wpływa na odbiór królowej Elżbiety II i jej bliskich. Docenia, że małżonkowie nie ukrywają się w pałacach i starają się poznawać, jak żyją poddani i spotykać się z nimi. Tworzą pozytywny PR także poprzez to, że opowiadają o dzieciach oraz zabierają synów i córkę czasami na ważne wydarzenia.
Jednak fotograf, który przez lata towarzyszył księżnej Dianie, jest pewien, że nikt nigdy jej nie zastąpi i nie zrobi tego, co ona. Żona księcia Karola bez wątpienia była królową mediów.
Nigdy nie będzie drugiej księżnej Diany - podkreślił.
Podczas rozmowy poruszona została także kwestia odejścia księcia Harry'ego i Meghan Markle. Zdaniem Gavina, księżna Diana poparłaby w tej decyzji, gdyż sama nieraz doświadczyła tego, co oni.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!