Jolanta Kwaśniewska była pierwszą damą przeszło 15 lat temu (w latach 1995-2005), jednak to, co się u niej dzieje, wciąż interesuje opinię publiczną. Podobnie sytuacja ma się w przypadku jej córki, Aleksandry Kwaśniewskiej, którą internauci chętnie śledzą w mediach społecznościowych. Jakie zdanie na temat życia Oli u boku Kuby Badacha ma jej mama?
Aleksandra Kwaśniewska ocenia związek Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha
Jolanta Kwaśniewska o swojej sympatii względem zięcia, Kuby Badacha, opowiadała w wywiadzie dla "Vivy!". Wyznała, że cieszy się, że córka trafiła na takiego mężczyznę. Była pierwsza dama nie mogła wyjść z podziwu, rozpływając się nad świetnymi relacjami z rodziną Badacha i nim samym.
Miłość u Oli i Kuby widać na każdym kroku - w ich oczach, gestach. Myślę, że my, rodzice, czekamy na taki moment, gdy u boku naszego dziecka pojawi się człowiek, w którym widzimy uczucie, jakim darzy nasze dziecko. Ja to widzę, czuję i napełnia mnie to wielką radością i nadzieją. Dla mnie Kuba jest wyjątkowym człowiekiem z wielką charyzmą. I takim figlem w oczach, podobnym jak u jego rodziców.
Kwaśniewska jeszcze przed poznaniem rodziców Kuby Badacha była przekonana, że się polubią. Bardzo ciepło się o nich wypowiada.
Oleńka dobrze trafiła, ma cudownych teściów. Rodzice Kuby są niezwykle ciepli, wychowali wspaniałych dwóch synów. Dla nich wartości rodzinne są najważniejsze. Natychmiast przeszliśmy na "ty", żeby nie było między nami dystansu. Byłam przekonana, że będziemy nadawać na tych samych falach. I tak było.
Podczas jednego ze spotkań rodziny Kwaśniewskich i Badachów rodzice Oli i Kuby zgodzili się, że nie będą czytać o nich w mediach.
Nie będziemy zaglądać do internetu i czytać postów na temat naszych dzieci.
Oby każda para miał tak wyrozumiałych i ciepłych teściów!
Zobacz też: Ola Kwaśniewska ma dość pytań. Opublikowała zdjęcie z dziećmi. "Uff, w końcu części ludzkości ulżyło"
