Ósma edycja "Top Model" przeszła do historii. W finałowym odcinku triumfował Dawid Woskanian, który zmierzył się z Olgą, Stanisławem i Sandrą. Tuż za nimi uplasowała się Klaudia El Dursi, która chyba zyskała największą popularność i to ona jest prawdziwą zwyciężczynią show. Będąc jeszcze w programie, popadła w konflikt z jedną z modelek, Kingą Wawrzyniak. Czy ich relacje uległy poprawie?
Obie panie od samego początku nie pałały do siebie sympatią. Widać było między nimi prawdziwą rywalizację. Ostatecznie lepsza okazała się Klaudia, która obecnością w programie cieszyła się o jeden odcinek dłużej niż jej rywalka - decyzja została podjęta na Fashion Weeku w Turcji. Zanim jednak uczestniczki tam wyleciały, pojawiały się spięcia w domu modeli i modelek. W jednym z odcinków Sandra Dorsz dała do zrozumienia, że Wawrzyniak nieco podkoloryzowała historię na temat zachowania El Dursi.
Kinga powiedziała mi, że Klaudia specjalnie wylała jej kawę na ubrania podczas zadania.
Całość w pośpiechu wyjaśniła Klaudia:
Faktycznie była historia z kawą. Prasowałam rzeczy i postawiłam kawę na szafce. Kinga przyszła i powiedziała, że nie ma dostępu do szuflady, bo ja jej przeszkadzam. Więc zabrałam rzeczy i poszłam, a kubek został. Kiedy ona przyszła, otworzyła szufladę i kawa wleciała do szuflady.
Myślicie, że dziewczyny dojdą kiedyś do porozumienia? Trzymamy kciuki!
CW