• Link został skopiowany

Peretti żegna Jacka Wójcika. W poruszającym wpisie wspomniała też o zmarłym synu

Sylwia Peretti zabrała głos po śmierci gwiazdora "Królowych życia" Jacka Wójcika. Celebrytka opublikowała poruszający wpis.
Sylwia Peretti, Jacek Wójcik
Fot. KAPiF

Sylwia Peretti dołączyła do grona gwiazd, które upamiętniły Jacka Wójcika - gwiazdora popularnych "Królowych życia". Przypomnijmy, że 1 października informację o nagłej śmierci mężczyzny przekazała jego przyjaciółka Dagmara Kaźmierska. W sobotę 4 października w Kłodzku odbył się pogrzeb Wójcika. Peretti opublikowała w związku z tym wzruszający wpis. 

Zobacz wideo Nieprzyjemne relacje Sylwii Peretti z Dagmarą Kaźmierską? "Przestałam ją oglądać"

Sylwia Peretti wspomina Jacka Wójcika. "Wiem, że teraz będzie rozweselał całe niebo"

"Rozmawialiśmy tylko raz, czy dwa razy przez telefon i wymieniliśmy życzenia w wiadomościach. To był krótki kontakt, ale zapadł mi w pamięci. Zadzwonił po tym, jak zrezygnowałam z 'Królowych życia' - opieprzył mnie wtedy po swojemu, szczerze i bez owijania. I choć minęło tyle czasu, wciąż słyszę jego głos" - napisała we wpisie na InstaStories Peretti w dniu pogrzebu Wójcika, publikując przy tym czarno-białą fotografię zmarłego.

"Jacek miał w sobie luz, szczerość i ten błysk, którego się nie zapomina. Rozśmieszał wielu ludzi swoim specyficznym poczuciem humoru i potrafił wnieść lekkość tam, gdzie było ciężko. Tak bardzo kochał życie. Wiem, że teraz będzie rozweselał całe niebo tak jak robił to tutaj na ziemi" - kontynuowała gwiazda, opisując kolegę z "Królowych życia".  

Sylwia Peretti żegna zmarłego kolegę. We wpisie wspomniała też o swoim synu

"Pożegnanie człowieka to dla mnie coś więcej niż ostatni gest. To chwila, w której dotyka się duszy - gdzie łzy mieszają się z wdzięcznością, a cisza mówi więcej niż tysiąc słów. To nie czas na kamery i przepychanki. To moment, w którym świat powinien się zatrzymać, by pomyśleć nie o tym, kto był na pogrzebie i jak wyglądał, ale o tym, kogo żegnamy - i jak wiele dobra w sobie nosił" - dopisała dalej Peretti, dzieląc się ważną refleksją. Na koniec zwróciła się też bezpośrednio do zmarłego, prosząc go o jedną rzecz. "Jacku... Przytul tam mocno Patryka ode mnie, zanim ja to zrobię" - napisała na koniec gwiazda. Przypomnijmy, że syn celebrytki zginął w wypadku samochodowym w lipcu 2023 roku. Patryk Peretti miał wtedy 24 lata.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: