Victoria Beckham bardzo rzadko się uśmiecha i to bynajmniej nie dlatego, że nie ma do tego powodów. Sama oglądając ostatnio swoje zdjęcia stwierdziła, że wygląda na nich jak jędza. Postanowiła więc zacząć się uśmiechać, by ocieplić trochę swój wizerunek.
Okazuje się, że była spicetka prawdopodobnie wstydzi się swoich zębów i nie chce ich pokazywać, dlatego też nie uśmiecha się. W dodatku, gdy tylko w chwili zapomnienia zdarzyło się szczerze zaśmiać świat natychmiast obiegały zdjęcia takie jak to:
Wydawałoby się, że poważny wyraz twarzy przez lata przyrósł już do buźki spicetki. Okazuje się, że nie.
Podczas ostatniej imprezy, gdzie Victoria wraz z Davidem pozowali fotoreporterom, na twarzy Vicky pojawił się lekki uśmiech, a nawet delikatnie pokazała zęby. Raczej ich nie "naprawiała", ale może po prostu przestała się ich wstydzić?
Jedno jest pewne. Uśmiechnięta Victoria Beckham nie wygląda już wyrachowanie i chłodno. Wygląda sympatycznie i miło. My od razu polubiliśmy ją bardziej.
A wy?