Edyta Górniak w najnowszym "Sukcesie" rozlicza się z przeszłością i opowiada o zakończonej w styczniu współpracy z Mają Sablewską . To było najgłośniejsze rozstanie stycznia. Czemu Edyta podjęła taką decyzję?
Tak, zrezygnowałam z dalszej współpracy. Maja podjęła rolę, która nie jest spójna z rolą menedżera. Nasze marzenia i cele zbyt mocno się rozbiegły. Mogę pracować jedynie z ludźmi, którzy wyznają te same pasje i są w pełni świadomi odpowiedzialności, jaką im powierzam, zapraszając do współpracy. Idę pełną parą. Jeśli ktoś dotrzymuje mi kroku, to super. Jeśli nie, trudno. Współpracę z Mają zaliczam do bardzo radosnych etapów mojego życia - powiedziała Edyta w wywiadzie dla "Sukcesu".
Maja jest jedną z nielicznych osób z otoczenia Górniak, których artystka nie skrytykowała na łamach pracy. W ciepłych słowach mówi o Sablewskiej . Słynna menadżerka również wypowiada się o Edycie w samych superlatywach. Myślicie, że jeszcze kiedyś będą razem pracowały?
screen z magazynu Sukces nr 3/248 marzec 2011
Więcej o Edycie w magazynie "Sukces" i pod tym linkiem .
Sancita
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
"Taniec z gwiazdami". Kto odpadł w ósmym odcinku?
Nowe wieści ws. śmierci Macieja Mindaka. Prokuratura ujawniła wyniki badań krwi
Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
Bursztynowicz i Kassin przerwali milczenie tuż po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". Szokujące słowa
Tak wygląda grób Kory. Jedno zwraca uwagę
Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
Już tego nie ukrywa. Tak naprawdę wygląda związek Rozenek i Majdana. "W domu jestem zupełnie inna"
Dlaczego coraz młodsze gwiazdy decydują się na zabiegi medycyny estetycznej? "To jest totalna głupota"