W tej historii jest więcej pytań niż odpowiedzi. Doskonale się jednak bawimy, przy opowiadaniu o narzeczonym Jolanty Rutowicz - Mateuszu Osieckim .
Zabawne, bo dostajemy wciąż maile z informacjami o chłopaku. Że nie zdał matury, że robi sobie tatuaż z podobizną Joli czy w końcu, że dla gwiazdki rzucił dziewczynę. Znamy się na show-biznesie i wiemy, że takie informacje często wychodzą od samych zainteresowanych. Zapytaliśmy więc Jolę, co myśli o tym wszystkim i... nie była zadowolona tego zamieszania:
To, co łączy mnie i Mateusza, to tylko i wyłącznie nasza prywatna sprawa - skomentowała Jola.
Prywatna sprawa? Przecież same zaręczyny oglądały mniej więcej dwa miliony Polaków.
Sprawdź wszystkie możliwości Facebooka. Zostań FANEM PLOTKA NA FACEBOOKU>>>.
Mrock