Oglądając "Tylko nas dwoje" od razu rzuca się w oczy niedouczenie prowadzących , którzy notorycznie się mylą i próbują improwizować . Producenci wysłali Kasię Cichopek i Mariusza Kałamagę na dodatkowe szkolenie, ale to i tak nie pomogło. Pracownik show powiedział w rozmowie z Fakt.pl , że tylko aktorka ma szanse na dalszą pracę :
Mariusz cały czas się myli, nie może zapamiętać nawet prostego tekstu, jaki ma do powiedzenia. Nie może także zapamiętać do której z kamer ma mówić, jak w withe roomie pojawia się więcej niż jedna kamera. Mariusz ćwiczy, ale i tak zapomina tekstu, jest niereformowalny. Jeżeli będzie kontynuacja programu, Kałamaga jest pierwszy do wylotu.
Mariusz jest nowy i nie ma znajomości . Mimo, że wraz z Kasią Cichopek popełniają tak samo dużo błędów to on najprawdopodobniej pożegna się z programem . Czyżby powrót do sprawdzonego tandemu Cichopek - Ibisz ?