Kinga Rusin leci do Los Angeles na ceremonię rozdania najważniejszych nagród filmowych - Oscarów. Gala odbędzie się w nocy z 7. na 8. marca w Kalifornii. TVN postanowiło zrobić relację z prestiżowej imprezy. Jak dowiedział się Se.pl , do Miasta Aniołów chciała polecieć zarówno Magda Mołek jak i Anna Wendzikowska .
Ostatecznie obie dziennikarki po ostrej wymianie zdań straciły szansę, a TVN postanowił wysłać Kingę Rusin . Dziennikarka już sześć razy robiła relację z gali Oscarów. Powszechnie wiadomo, że Kinga kocha Amerykę, więc taki wyjazd to dla niej wielkie wyróżnienie.
Inne stacje zdecydowały się tnąc koszty nie wysyłać swoich dziennikarzy na Oscary .
Szaza