Echa zamieszania na Ostrobramskiej nie słabną. Po tym jak Czaruś Pazura zażądał od Polsatu dla swojej dziewczyny (mógłby być jej tatą) własnego programu, Edytka ma chrapkę na więcej. Jak twierdzą wtajemniczeni Edyta Zając ma kolejną wizję, którą prawdopodobnie zrealizuje Polsat. Chodzi o to, że dziewczyna Pazury chce być twarzą kanału "Polsat Cafe". To nie żart!
Szefostwo stacji jest bezradne i ulega szantażom rozkapryszonej gwiazdeczki, która na swoim koncie jak na razie ma sesję dla Vivy i udało się jej zaliczyć kilka bankietów. Cóż lista medialnych osiągnięć nie zapiera tchu w piersiach, ale jednak nie ma wątpliwości, że dziewczyna aktora ma parcie na szkło.
Czy Polsat rzeczywiście zdecyduje się na promowanie nowego kanału nieznaną twarzą? Wydaje się dość wątpliwe. Chociaż... kto wie?
