Więcej newsów z życia uczestników programów randkowych znajdziesz na Gazeta.pl
Launo Kardel od lat działa w mediach społecznościowych i prowadzi własny salon piercerski. Influencerka wzięła udział w czwartej edycji "Hotelu Paradise" i już wtedy przyznawała się, że chciałaby się poddać kilku operacjom plastycznym.
Plany przerodziły się w rzeczywistość, a Launo w ciągu ostatnich miesięcy zdążyła się pochwalić efektami liposukcji i powiększenia piersi. Uczestniczka "Hotelu Paradise" lubi, gdy ciało jest dobrze zrobione, a ostatnio zdecydowała się na kolejny zabieg.
16 lutego Launo postanowiła wyjawić swój sekret. Od jakiegoś czasu fani pytali, jakie ćwiczenia wykonuje, ponieważ zauważyli, że jej biodra się ładnie zaokrągliły. Influencerka przyznała, że zdecydowała się powiększyć pośladki kwasem i jest zachwycona.
Powiększyłam sobie pośladki kwasem. Teraz wyglądam jakbym robiła przysiady 24/7 przez cały rok i dobrze mi z tym - Launo Kardel wprowadziła kolejną zmianę w wyglądzie.
Launo chciała nadbudować górną część pośladów i widzi powalający efekt. Ma minimalne blizny od nakłuć, ale one niebawem znikną.
Influencerka wyznała, że jej znajomi byli przerażeni, kiedy poinformowała, że ma zamiar powiększyć pośladki. Myśleli, że po zabiegu efekt będzie zbyt przerysowany. Najprawdopodobniej Launo podda się jeszcze kolejnej operacji, aby mieć "bardziej juicy pupę". W podobnych decyzjach najbardziej wspiera ją mama.