Połysk wypiera mat! I tak, jak zaczynamy stawiać na mieniące się cienie, tak też chowamy matowe pomadki. Teraz panuje moda na otulenie ust pełnym blasku wibrującym kolorem. Nic więc dziwnego, że swoje 5 minut w świecie beauty mają winylowe błyszczyki, takie jak Vinyl Gloss High Shine Lipgloss - najnowsza seria produktów do ust od Golden Rose, którą pokochały miłośniczki makijażu.
W eleganckim opakowaniu skrywa się produkt o niezwykle przyjemnej żelowej, napigmentowanej konsystencji. Błyszczykiem w łatwy sposób wyczarujemy makijaż ust wyjątkowym poziomie blasku i nasyconym kolorze. Dzięki bogatej gamie odcieni Vinyl Gloss High Shine Lipgloss stał się produktem idealnym zarówno do dziennych, jak i wieczorowych makijaży.
Cena: 19,90 zł
Błyszczyk przetestowała nasza redaktorka Ania:
Błyszczyk Vinyl Gloss przede wszystkim pięknie pachnie jakby cukierkami. Ma poręczne opakowanie, które zmieści się nawet w malutkiej torebce. Łatwo się rozprowadza i ładnie się błyszczy na ustach.
Ania sprawdziła też lakiery z nowej kolekcji:
Lakiery Golden Rose przede wszystkim mają pięknie i modne kolory, dlatego każda kobieta może wybrać coś dla siebie. Moim hitem jest delikatny róż, który pięknie wygląda na paznokciach. Duży plus za to, że wystarczy już jedna warstwa lakieru.
Wśród kosmetyków z Golden Rose, które śmiało możemy Wam polecić jest też Dramatic Lashes Night Black Mascara - Tusz do rzęs wydłużająco-podkręcający.
Jego głęboko czarny kolor zapewnia efekt, o którym marzy każda wielbicielka wyrazistego makijażu oczu. Maskara ma silikonową szczoteczkę, która zapewnia uniesienie i rozczesanie rzęs. Sprawdziłam ten produkt i mogę zapewnić, że dodaje zarówno objętości, jak i wydłuża rzęsy.
Agnieszka przetestowała cienie i rozświetlacz - kosmetyki, których prywatnie jest największą fanką.
Metaliczne cienie z kolekcji Sof Color Shimmer sprawdzą się na wielkie wyjścia. Ze względu na dość duże brokatowe drobiny nadają się raczej do makijażu wieczorowego - błysk, który zapewniają, jest bardzo intensywny. Najlepiej nałożyć go na bazę pod cienie brokatowe - bez niej niestety osypie się w trakcie noszenia na policzki.
Bardzo spodobał mi się za to efekt rozświetlacza w płynie Liquid Glow Highlighter z kolekcji Metals (testowałam kolor 03Warm Gold). Można nakładać go nie tylko na kości jarzmowe, ale równiez na środek powieki, a nawet ramiona - wtedy należy go mocniej rozetrzeć. Produkt jest bardzo trwały i momentalnie zastyga na skórze, jednocześnie nie wysuszając jej.
redakcja
Komentarze (1)
Vinylowe usta - must have nadchodzącego sezonu! Przetestowałyśmy pomadki i inne nowości z Golden Rose