Małgorzata Kożuchowska przez lata uchodziła za przyjaciółkę Macieja Zienia. Pojawiała się na każdym pokazie, wielokrotnie ubierała kreacje, które wyszły spod jego ręki, była nawet jego modelką!
Było tak aż do czasu kontrowersyjnego pokazu w 2013 roku, który odbył się w kościele. Media spekulowały, że aktorka obraziła się za miejsce. Tłem do pokazu była również muzyka z filmu "Dziecko Rosemary".
Po powrocie projektanta z Brazylii (skandal), odbyły się jeszcze dwa pokazy - jeden w 2016 roku, drugi wczoraj. Na żadnym z nich zabrakło Kożuchowskiej. Postanowiliśmy zapytać menedżerkę gwiazdy czy plotki o ich ewentualnym konflikcie są prawdziwe.
Nie ma mowy o żadnym konflikcie. Małgosia żałuje, że nie mogła być na pokazie i osobiście pogratulować Maciejowi wspaniałej kolekcji. Niestety do późnych godzin wieczornych pracowała na planie spektaklu Teatru Telewizji - powiedziała nam Gabriela Piekarniak, menedżerka Kożuchowskiej.
SW