Tamara Arciuch na wręczeniu "Telekamer" wyglądała zachwycająco. Jak to możliwe, że jest tak szczupła, skoro 2 miesiące temu urodziła dziecko?! W magazynie "Gwiazdy" jej znajoma zdradza, że aktorka zdecydowała się na ćwiczenia i... karmienie piersią.
Tamara uważa, że ciąża świetnie wpłynęła na jej organizm - opowiada. - Twierdzi, że szybciej chudnie dzięki karmieniu Nadii piersią. Po porodzie zaczęła też ćwiczyć z trenerem personalnym. Chodzi na zajęcia, gdy mała śpi i zajmuje się nią Bartek.
A dieta aktorki? Zrezygnowała z ciężkich potraw i jajek, na które (jak się okazało), ma alergię.
Tamara dba o siebie - czytamy w "Fakcie". - Ale z umiarem. Od troski o dobry wygląd ważniejsze są sprawy rodzinne.
Jak widać sposoby gwiazdy są bardzo skuteczne. Wystarczy tylko na nią spojrzeć ;)
JM