Brad Pitt od czasu rozstania z Angeliną Jolie miał być w kiepskiej kondycji psychicznej. Rzucone przez żonę oskarżenia o przemoc fizyczną nad dziećmi całkowicie go załamały. Śledztwo zostało jednak szybko zakończone i oczyszczony z zarzutów aktor pojawił się na premierze swojego nowego filmu "Allied" - wychudzony, ale zadowolony. Czyżby jednak ten uśmiech był spowodowany czymś więcej niż pomyślnie zakończonym śledztwem?
Australijski serwis WomansDay.com.au donosi, że Pitt jest uszczęśliwiony, bo od kilku tygodni spotyka się z Kate Hudson.
Możemy potwierdzić, że przystojny gwiazdor nie traci czasu i zaczął spotykać się z olśniewającą aktorką, Kate Hudson. Ona bardzo interesuje Brada. Byli ze sobą blisko w ostatnich tygodniach, kilka razy spotkali się w tajemnicy.
SERIO?! Jakoś trudno nam uwierzyć, że mający na głowie rozwód i śledztwo FBI Brad Pitt miał jeszcze czas na randki. Nie tylko my byliśmy zaskoczeni Serwis HollywoodLife.com zasięgnął informacji u swojego informatora i stanowczo ZDEMENTOWAŁ plotki.
To nie prawda i musimy przyznać, że nam ulżyło: Brad nie znalazł sobie tak szybko pocieszenia.
Uff.
WJ