O wzajemnej niechęci gwiazd TVN-u mówi się od lat. Kuba Wojewódzki regularnie "atakuje" Rusin w sowich felietonach i programie, zarzucał jej arogancję i traktowanie współpracowników z wyższością. Prezenterka nie pozostawała mu dłużna, na swoim blogu nazywając showmana narcyzem i idiotą, a w bardzo świeżym wpisie (koniec sierpnia tego roku) hipokrytą i błaznem.
Wygląda na to, że topór wojenny został zakopany na imprezie TVN-u. Kuba Wojewódzki na Instagramie pokazał selfie w składzie, którego nie spodziewaliśmy zobaczyć... nigdy? Tak, o Kindze Rusin mowa.
Porozumienie ponad podziałami. Wszystko, czego potrzebujemy, to miłość - takimi hashtagami zostało opatrzone zaskakujące zdjęcie.
Nowi przyjaciele zapozowali też do wspólnej selfie Karolinie Malinowskiej i jej mężowi. Prezenterka w swoich hashtagach wyraziła to, co pewnie pomyślała większość po zobaczeniu zdjęcia.
Wariactwo! Nie. Oczy Was nie mylą! To Kuba i Kinga!. To był przełomowy bal - napisała Malinowska.
Jak myślicie, kto pierwszy wyciągnął rękę na zgodę? I czy to faktycznie koniec konfliktu?
em