Nie tylko zwykłych śmiertelników ogarnia przedświąteczny szał zakupów. Na shopping wybrała się również Shakira . Razem z ukochanym Gerardem Pique i ich synem Milanem, oglądali w jednym z barcelońskich sklepów sportowych sprzęt narciarski. Wyszli zresztą z pełnymi torbami, co sugeruje, że albo spędzą te święta aktywnie w górach, albo ktoś z ich rodziny dostanie fajny prezent.
Jednak to nie to, co wynieśli ze sklepu było najciekawsze. Widzicie jak wielki jest już ciążowy brzuch gwiazdy? To oznacza tylko jedno - ich drugi syn przyjdzie na świat już naprawdę niedługo.
Shakira nie miała na sobie ani krzty makijażu, ubrała się wygodnie. I co? To dowód na to, że nie potrzebuje pięknych sukni od projektantów, żeby wyglądać po prostu cudownie!
aga