Maciej Nowak pokazał mieszkanie. Można dostać oczopląsu. Czego tam nie ma!

Maciej Nowak pokazał mieszkanie.

Czaszki z Meksyku, wycinanki łowickie, szale Masajów, rysunek Magdy Gessler i "tsunami" - jak sam je określa - książek. Tak w kilku słowach można opisać mieszkanie Macieja Nowaka.

Maciej Nowak to teatrolog, krytyk teatralny i kulinarny oraz juror " Top Chefa ". Ci, którzy oglądają program lub czytają jego recenzje wiedzą, że jest nietuzinkowym człowiekiem. Wyjątkowy, niepowtarzalny styl pisania i ubierania mogą uchodzić za jego znaki rozpoznawcze. Jak można się domyślać, równie niebanalne jest jego mieszkanie.

Orientalny nieco klimat panuje też u mnie w domu. Łączą się w nim stare sprzęty po dziadkach z tsunami książek i rozmaitymi pamiątkami od przyjaciół i przywiezionymi ze świata. Jestem, jak sroka. Gdy widzę coś kolorowego to zaraz staram się to wkomponować w moje mieszkanie. Wielobarwne czaszki z Meksyku, wycinanki łowickie, szale Masajów, huculskie kilimy. Lubię pastelę Magdy Gessler, obrazy mego serdecznego przyjaciela Rafała Roskowińskiego, grafikę Jurka Janiszewskiego, autora logo Solidarności i ocalony z kosza na śmieci w Agorze rysunek Jacka Gawłowskiego - opowiada Maciej Nowak.

ZOBACZ MIESZKANIE MACIEJA NOWAKA >>>

Krytyk ze swoim mieszkaniem na warszawskich Szczęśliwicach związany jest już od 50 lat.

Urodziłem się 17 grudnia, a mama opuściła szpital 24 grudnia i pojechała wprost na Wigilię do swoich rodziców, czyli moich dziadków. To po nich odziedziczyłem to nieduże mieszkanko na szczęsnych Szczęśliwicach.Lubię to miejsce coraz bardziej, szczególnie, odkąd kilka lat temu skwer, który widzę z okna nazwany został Skwerem Dobrego Maharadży. Same miłe skojarzenia - opowiada dalej.
Mat. prasowe Mat. prasowe
Zobacz wideo

karo

Więcej o: