Randy Quaid jest jednym z najbardziej charakterystycznych aktorów Hollywood . Miłośnicy komedii kojarzą go jako kuzyna Griswoldów Eddiego z serii "Wakacje w krzywym zwierciadle" (Polsat co święta raczy nas powtórkami). Niestety, flejowe życie w filmach udzieliło mu się w życiu codziennym . Zamiast załagodzić sprawę o ucieczkę z hotelu bez płacenia rachunku, olewał sąd. W ostateczności wraz z małżonką trafił do aresztu .
Wszystko zaczęło się od pobytu w Hotelu California . Randy wraz z żoną Evi ulotnił się nie płacąc 10 tysięcy dolarów rachunku . Sprawa trafiła do sądu, mimo że później aktor zapłacił . Quaid z żoną konsekwentnie omijali salę sądową . I doprowadzili sędziego do ostateczności.
Gdy para pojawiła się w sądzie, przyniosła ze sobą statuetkę Złotego Globu . Sędzia uznał to za próbę odwrócenia uwagi. Quaidowie muszą zebrać 100 tysięcy dolarów, aby opuścić areszt.
Pomimo aresztowania, Quaidowie nie tracili dobrego humoru . Na zdjęciu zakuci w kajdanki opuszczają salę sądową w Santa Barbara.